- Tak bardzo tęsknię za tobą! Tak długo cię nie widziałem. Ogród, piękny w tym roku... szkoda, że nie zrobiłaś zdjęć z girlandami kwitnących grochów, drzewami pełnymi owoców, przeminęły...
- Tato! Ja też tęsknię,bardzo!...
Ogród Artysty, ech...
Trzy miesiące - wieczność cała!
Jutro, a właściwie dzisiaj, pobiegnę w kierunku dużego, szarego budynku, wypełnionego cierpieniem.